Witajcie kochani!
Weekend nie jest zbyt obiecujący pogodowo ...
Do tego wszytko na to wskazuje,
że raczej spędzę go bez mojego mężusia,
który ciężko pracuje...
W ramach zabijania nudy zrobiłam kilka bransoletek,
które dzisiaj chcę Wam zaprezentować:)
Uwielbiam wszelkiego rodzaju sznureczkowe bransoletki!
Są cudne!
Kocham je:)
Odwiedź sklep i zrób sobie prezent!
Popraw humor w ten paskudny dzień..
Całusy, buziaki
Dla wszystkich stałych
i nowych gości:)
Udanego weekendu!
Kamila
Branzoleteczki w pięknych kolorach!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana:)
UsuńFaktycznie ładniutkie... a jaka satysfakcja jak się widzi efekt własnej działalności...
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Zapraszam do Szopa.
Usuńpozdrowionka przesyłam:)
Och skądś to znam...zapracowany mąż,mój wyszedł dziś o 14 wróci we wtorek rano, taaa!!...tez same z Mania dodatkowo ona nie ma siły wstać z łóżka i śpi prawie cały dzień bo znów choróbsko ja zmogło, nie pamiętam jej takiej słabej;(
OdpowiedzUsuńbransoletki wspaniałe, piekne kolorki a ja znów oko zawiesiłam na skromniutkiej czarnej z ostatniego zdjęcia...cudna jest!!!
Ściskam;*
Mój m wczoraj wrócił o 21.0,0 a dzisiaj do pracy już po 8 pojechał... mieliśmy jechać na wieś.. mieliśmy plany i po planach...jutro też chyba do pracy idzie..ehhh
UsuńBiedna Mania jejku:( nic nie pomogły te terapie na podniesienie odporności...?
Ta bransoleteczka czarna to akurat moja... którą noszę, a nie chciało mi się jej zdjąć:))
Justyś buziaki przesyłam i zdrówka Mani życzę:)
Aj juz płakać mi sie chce...terapia wciąż trwa, ale o kant tyłka mozna ją skoro ma przerost migdałków...ręce mi opadaja;(
UsuńEhh to nie dobrze.. ja miałam straszne problemy jak byłam mała właśnie przez migdały, ale jakoś przeszło i obyło się bez operacji..
UsuńMoże i Mani przejdzie.. przecież nie może tak ciągle chorować.. biedulka.
Załamana jesteś.. współczuje Justynko..
Piekne!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Wiolu:)
UsuńBuziaczki przesyłam:)
bardzo fajne,moją faworytką jest lawendowa..
OdpowiedzUsuńja w ramach poprawiania sobie humoru przy tej paskudnej pogodzie wziełam się za przerabianie starego koszyka,pomalowałam go na biało,dałam lawendową wstążke i myśle co dalej..
świetne te branso:) też takie sznureczkowe lubię:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam niebiesko:)
miłego weekendu i dla Ciebie :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Moją faworytką jest ta sznurkowa.. chyba z kołem ratunkowym?:),
OdpowiedzUsuńbuziaki, Kochana!
:) Już jest zarezerwowana dla ciebie:)
Usuńmmmm miodzio....moja faworytka to ta zielona z koroną:)
OdpowiedzUsuńJa też ją lubię, taka troszkę retro:)
UsuńWcieło mi wpis :/ Ten dzień nie jest dla mnie, ciągle mi coś niewychodzi... hm...:):):)
OdpowiedzUsuńOj biedula... nie ma czym się przejmować czasami są takie dni, że nic nie wychodzi..
UsuńBuziaki
:))) na poprawe nastroju :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję:))
Usuńpiękne są i do tego świetnie sfotografowane!!!
OdpowiedzUsuńAniu dziękuje bardzo się starłam, żeby wyszły ładne, choć światło miałam kiepskie i nieźle się nagimnastykowałam...
UsuńBuziaki
Ps zapraszam do szopa może coś sobie wybierzesz:)
Bardzo lubię wszystko o jest zrobione z tych lśniących sznureczków! Wszystko! W jednej takiej pasmanterii trafiłam na nie we wszystkich kolorach tęczy, poczułam się jak dziecko w sklepie z cukierkami :D:D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Cuda można znaleźć teraz w pasmanterii:)
Usuńpozdrawiam:)
są prześliczne, mi się najbardziej podoba ta biała z kółkiem na pierwszym zdjęciu:))))
OdpowiedzUsuńJuż jest zarezerwowana:) chyba ma największe wzięcie:)
Usuńpięknie i bardzo fajne kolorki:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńBardzo dziękuje że umieściłaś moją kartę z kalendarza u siebie:) Jest mi bardzo bardzo miło:)
OdpowiedzUsuńUrzekła mnie ta malutka korona na bransoletce :) Jest urocza:)
jakie one sa piękne kazda z osobna i wszytkie razem pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuń