Co nowego w domu na górce - SZOPek




Witajcie, witajcie
:D

Dziękuję za tak ciepłe słowa, które piszecie i jedynie mogę powiedzieć,
iż jest mi niezmiernie miło,
ponieważ mogę dzielić się z Wami swoim szczęściem w nowym domu 
i tym co się u mnie dzieje.
Obecnie jestem w wirze meblowania, wykańczania,
ale i również ruszyłam z nowym projektem.
Kiedyś Wam o tym wspominałam i wreszcie się udało,
choć nie jest łatwo połączyć bycie mama, pracę choć pracuję z domu i niekończące się prace przy domu i w domu itp...
Doszło mi jeszcze do tego w ostatnich dniach pakowanie rzeczy z poprzedniego mieszkania,
nie sądziłam iż tak wiele można upchnąć w tak małym mieszkaniu
....
ale już wszystko spakowane,
teraz jedynie odnowienie i mieszkanko będzie przygotowane do wynajęcia.

Jednak wracam do tematu projektu,
ci co tu od samego początku zaglądają to wiedzą że urodziłam się z igłą w ręku,
od kąt pamiętam szyję, choć mimo ukończonych szkół kierunkowych nigdy nie pracowałam zawodowo jako projektant odzieży.
Teraz jednak od kiedy jest na świecie mój synuś dużo się zmieniło i ja wróciłam do korzeni.
Jego efekt to SZOPek



na razie jedynie na FB, ale planów jest sporo.
Zatem trzymajcie kciuki za mnie.


:D






Wczoraj wróciłam z Wawy,
a tak wyglądał mój porażek przy kawie i kompie załatwiając róże sprawy.
:D


Na zdjęciach z salonu stół zrobiony przez zaprzyjaźnionego stolarza,
nowa torba "CARGO" od kochanego męża,
obrus w pasy własnej produkcji,
reszta nowych mebli by Ikea.


Miłego dnia
Bzi
Kami
















12 komentarzy :

  1. Ja już pisałam na Fb, ale Tu powtórzę: Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Miło poczytać, jak komuś się udaje, i wszystko idzie ustalonym torem, bardzo pokrzepiające, więc życzę oby szło tak dalej ;)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ula nie zawsze wszystko tak szło i jak to w życiu są mniejsze bądź większe problemy, ale jak mnie wypchną drzwiami to wejdę oknem, nie poddaję się, jak już sobie coś postanowimy z moim mężem idziemy jak tarany. Marzenia są po to żeby je spełniać, wtedy życie nabiera sensu :D Tobie również kochana życzę, aby szczęście cię nie opuszczało!
      Wielkie pozdrowionka ;D

      Usuń
  3. Trzymam kciuki, aby SZOPek przyniosl wiele radosci, sukcesow i...pieniazkow :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Madziu dziękuję, oby wszystkie twoje słowa się spełniły :D
      Gorące uściski dla ciebie

      Usuń
  4. A miałam zapytać gdzie zdobyłaś taki uroczy stoliczek :))) Zazdraszczam urządzania, baaardzo bym chciała urządzać swoje ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D taki nam zrobił miał być trochę inny w praniu wyszedł inny... nie jest jeszcze niczym zabezpieczony, ale chyba zostawię go w takim naturalnym kolorze.. chyba że mi odbije i pomaluję na biało;)

      Usuń
  5. Oj dzieje się u ciebie!
    3mam kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Powodzenia życzę;) Fajnie wykorzystać taką umiejętność;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Trzymam kciuki za Szop-ka...

    Piękne zdjęcia, piękny stolik, wyglada na handmade czy się mylę?

    Pozdrawiam Martita

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każde miłe odwiedziny i za każde ciepłe słowo zostawione na moim blogu:)
pozdrawiam
Kamila

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...